Sesja ślubna we Włoszech

3 dni spędzone z Klaudią i Damianem w włoskim Bari na długo pozostanie w mojej pamięci. Niesamowite widoki, klimatyczne uliczki, dobre jedzenie to tylko kilka szczegółów tego wyjazdu. Po przylocie do Bari i zameldowaniu się już pierwszego dnia ruszyliśmy na pierwszą część zdjęć ślubnych, które rozpoczęliśmy od odwiedzenia miasteczka Matera położonego 60 km na południe od Bari. To piękne miasteczko wyróżniają unikatowe domy wydrążone w skale. Nie bez przyczyn miasto wpisane jest do światowego dziedzictwa UNESCO. Miasteczko ma nie samowity klimat szczególnie po zachodzie słońca. W drugim dniu naszego pleneru ślubnego we Włoszech odwiedziliśmy Arberobello. Miejsce to przypomina smerfowe domki. Nazwa Alberobello pochodzi od słów albero – drzewo oraz bellum – wojna. Ma to swoje uzasadnienie w historii, gdyż dawniej mieszkańcy wytwarzali dla swojego władcy broń z drewna pochodzącego z miejscowych lasów. Ostatnim miejscem było odwiedzenie Polignano a Mare - z piękną plaża w wąwozie znak rozpoznawczy Polignano. Najbardziej popularne z wszystkich miejsc. Chwila odpoczynku na plaży zdecydowanie pomogła nam w dalszej pracy. 
Zapraszam do oglądania zdjęć !